Zgłoszone projekty
Organizator wybrał projekt graficzny w konkursie
"Logo dla małego fast foodu".
Za kwotę 300 PLN w ciągu 8 dni otrzymał 24 prac.
Załóż własny konkurs
Zgłoszone projekty
Opis konkursu
Witam.
Ogłaszam konkurs na logo dla małego fast foodu. Lokal będzie nazywał się Paróweczka i będą w nim serwowane hot dogi. Dodatkowo w ofercie frytki i kawa. W ofercie kilka rodzajów hotdogów: amerykańskie, niemieckie, francuskie.
W logo powinna znaleźć się nazwa, znak graficzny, opcjonalnie końcówka .pl. Logo będzie wykorzystywane do banerów, wyszywane na strojach firmowych oraz umieszczane na kubkach, serwetkach itp.
Kolorystyka kojarzona z jedzeniem.
Proszę, aby zwycięski projekt zawierał następujące pliki:
Pliki PNG z przezroczystym tłem
Pliki z grafiką wektorową
Komentarze do konkursu
Komentarze (21):
Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze
a dyskusja, filozofia i poziom niektórych prac jak za 1000zł.
A ty skorodowany lepiej się już nie odzywaj, szkoda miejsca na serwerze
na twoje głupie wywody.
"..Zabawna "pacynka" w logo zmusza przechodnia do zbytniej analizy.." - nie wiesz, że właśnie ten proces (analiza) powoduje pozostawienie śladu na korze mózgowej, co sprawia, że obraz jest dobrze zapamiętany, banalne obrazy pozostają niezauważone
"..Logo w kształcie koła oznacza: STOP! Zatrzymaj się, zobacz, jesteś głodny.." - brednie! KFC jest w kole? McDonald's jest w kole? żałosne, zwłaszcza, że STOP to sześciokąt i zazwyczaj oznacza nie pakuj się-bądź ostrożny
w dziedzinie graficznych działań wszelakich.
itd. itp. - wszystko brednie!
Rozumiem, że każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii, ale należy zadać sobie pytanie - gdzie kończy się opinia a gdzie zaczyna trolowanie!
Nie mam wątpliwości, że u użytkownika Korozja_Stylu wiedza na temat reklamy jest odrobinę niższa niż poziom jego prac!
Właściciela konkursu i ławę przysięgłych proszę w związku z powyższym o nie branie żenującej wypowiedzi wymienionego pod uwagę :-)
Fast food, jak sama nazwa wskazuje, jest typem "grab and go" - złap i idź. Większość logo jest więc prosta, niewymagająca, dynamicznie prowadząca spieszącego się człowieka do środka, gdzie szybko łapie coś na ząb, zostawia pieniądze i biegnie dalej.
Logo w kształcie koła oznacza: STOP! Zatrzymaj się, zobacz, jesteś głodny. Usiądź, pomyśl, zjedz coś i zapłać.
Tu odpada już idea fast food.
Czerwień, to gorąc, wysoka temperatura, ostre żarcie.
Tu odpadają miesiące letnie (o ile nie łagodzi ich Cola/piwo).
Zabawna "pacynka" w logo zmusza przechodnia do zbytniej analizy. Zaczyna się więc rozglądać, zobaczy np MacDonald'sa i, być może, wybierze go, bo go zna.
Kolorowe logo nie wygląda ładnie i wyraźnie na każdym kolorze - o ile fast food nie bazuje na konkretnych kolorach, może pojawić się problem z reklamą.
Wizerunek parówki w stanie erekcji niesie w naszej kulturze podtekst seksualny. Może nie zrazi to klienta na wstępie, ale jedzący mogą usłyszeć niewybredne komentarze pod własnym adresem i więcej nie przyjść.
Wbrew pozorom "ładne" logo ginie w tłumie innych i nie buduje konkretnych skojarzeń z produktem.
Wyraźne logo w reklamie np gazety słabiej zadziała, niż namazane na marginesie, sprawiające wrażenie, że zrobił je sam czytelnik i działające na widzenie peryferyjne i pamięć podświadomą.
Ważną rolę odgrywa lokalizacja i jest to jeden z kluczowych elementów przy tworzeniu logo. Przy pędzie KFC, lecących strzałkach Subway'a, czy łukach McDonald'sa Wielka Kropa zadziała jak próg hamujący, co oczywiście zadziała na niektórych, ale tylko tych, którzy chcą zjeść w restauracji.
Dobre logo jest jak święta Ikona - trzeba je napisać, napisać do niego całą powieść, a nie namalować obraz.
Dlatego ważny jest nie tylko kunszt artystyczny, ale też wiedza psychologiczna/socjologiczna.
Zapewne niniejszy komentarz zostanie wyśmiany przez niektórych (może większość), przez innych olany, ale może też wywoła pewną refleksję nie tylko nad głupotą i brakiem talentu autora, ale też mechanizmem działania ludzkiego umysłu (nadal nie tylko autora).
w dziedzinie graficznych działań wszelakich. Nie bez powodu projektowi przyznałem w pełni zasadne 5*.
Mam nadzieję, że administrator nie usunie go ponownie (twierdził, że przywrócony tymczasowo)
aby projekt mógł uatrakcyjniać twoje portfolio i zagwarantować tym samym wiele zwycięstw (kto wie, może i w tym konkursie)
Jestem pewien, że właściciel konkursy, admin i część użytkowników doceniają twój wkład graficzny i merytoryczny.
Cieszę się, ze znalazł się specjalista od psychologii reklamy, gotowy doradzać bez dzialu w konkursie.
Oczywiście ciężkie tłuste kolorowe logo, wymagające dokładnego przyjzenia się szczegółom niewątpliwie zwróci uwagę konsumenta.
Naturalnie usmiechniete mięso zaksuje trzyliterowe KFC.
I z pewnością zapadnie w pamięć jako doskonały przykład "jedzenia w pośpiechu".
P.s. nomen omen, jak piszesz, drogi Takitam.
Przykład zrozumiałeś źle, chodziło mi o to że kupując cokolwiek (hot-dog, komputer, porada prawna) dopracowana identyfikacja ma fundametnalne znacznie biznesowe i nie da się jej porządnie wypracować w konkursie. Ja jej waga jest ogromna - to jest moje przesłanie.
Sukces to oczywiście również dobry produkt i całe zarządzanie - wiadomo.
Wybacz ale nie będę się dłużej rozpisywał bo Ci nie dorównam ;)
świadczy jedynie o twojej ubogiej wiedzy w temacie lub o przesadnym konserwatyzmie, lub też o szkole lat 80-ych.
Nie wyobrażam sobie kancelarii prawniczej z uśmiechniętym cartoonowym ludzikiem trzymającym kreskówkową wagę,
więc litości, ostrożniej dobieraj przykłady :-)
Jeśli wyrażasz swoją opinię to O.K, masz prawo ale nie ubieraj tego w jakieś niezasadne/zmyślone okoliczności.
Posłużę się jednym/prostym przykładem choć mógłbym napisać na ten temat elaborat.
W galerii handlowej w moim mieście jest jest fast-food o nazwie Doriano. W logo mają kogoś w rodzaju
mafioso w garniturze i ciekawym kapeluszu typu fedora, postać jest uśmiechnięta i kolorowa.
Dwa punkty dalej jest KFC, i patrząc z pozycji części jadalnej, stylistycznie Doriano wypada o niebo lepiej
a ruch tam jest niewiele mniejszy, z podkreśleniem, że Doriano nie ma tak reklamowanej marki.
Jest tam jeszcze kilka punktów , chyba polskie jadło, coś chińskiego wszystkie mają banalne, jałowe logo/tło graficzne
i nic się tam nie dzieje.
WNIOSEK:
Kentucky Fried Chicken wabi reklamowaną marką i uśmiechem dziadka,
Doriano wabi barwami i uśmiechniętym mafioso, a reszta leży. Oprawa graficzna / logo zrobiły swoje, zwabiły klienta,
teraz trzeba go zatrzymać i sprawić, że wróci.
To już nie rola logo tylko właściwej obsługi (uprzejmość, czas i sposób podania) i smak!
Fast-food jest coraz mocniej atakowanym sektorem gastronomii i dla tego trzeba mu nadać sympatyczną/przyjazną "twarz"
banalne, jałowe logo po prostu się nie sprawdzi, to będzie strzał w kolano.
Wszystkie trzy wyróżnione propozycje uważam za genialne, spełnią swoje funkcje, wabiąc zarówno dorosłych jak i młodszy target,
a reszta jak wspomniałem już w rękach właściwej obsługi i smaku :-)
Pomijając poziom od pozostałych różnią się tym, że są uniwersalne, nie zmykają się w jednym produkcie.
Sama nazwa "PARÓWECZKA" jest zdrobnieniem, jest sympatyczna więc styl logo powinien za tym podążać.
Ukłony dla AikTheOne 100% racji :-)
P.S I tak najlepszy projekt to #881186
Wszystko zależy od branży, oraz tego jaki rezultat chcemy uzyskać, oraz oczywiście od klienta, bo dla niego projektujemy.
Jeżeli założeniem jest zaprojektowanie logo dla małego fast-foodu, który powinien się kojarzyć dobrze ludziom niezwiązanym z branżą projektową, to projekt emblematu-postaci moim zdaniem świetnie spełni swoją rolę nawet za kilkanaście lat, nawet kosztem tego że logo niekoniecznie sprawdzi się na np. długopisie czy papierze firmowym.
Tani dobry dizajn nie istnieje. Aby osiągnąc dobry poziom trzeba lat nauki i drogich narzędzi.
Z ręką na sercu - dobry dizajn bez relacji i ciągłej komunikacji (klient-projektant) - nie istnieje. Projektant musi zrozumieć istotę biznesu, cele, target, musi to potem przekuć na spójną fromułe komunikacji: gdzie wszstkie elementy będą ze sobą grać, a klient na końcu będzie czerpać z efektów tej pracy. To trwa i tak to w skrócie działa:)
Odpowiedz sobie jak sam kupujesz, jakie marki, sklepy internetowe, restauracje kancelarie prawnicze itp wzbudzają zaufanie?
Nie do końca się zgodzę. Fast-food - również może mieć dobre logo. Dzis ludzie chcą fast, ale jednocześnie zdrowo. Infantylna identyfikacja, jeśli będzie dobry produkt nie pogrąży biznesu ale na pewno mu nie pomoże. Nie wzbudzi zaufania. Nie ma absolutnie żadnej gwarancji że za 5 lat proponowane w konkursie logotypy będą budzić dobre skojarzenia, że logo się szybko nie zestarzeje. Wtedy wymiana szyldów, reklam itd będzie kosztować. Inwestor powinien się zastanowić - jego biznes - jego wybór.
Ja nie jestem fanem konkursów na projektowanie - trzeba się wsłuchać rozmawiać z klientem, design to proces. Dobry design jest bezcenny, dobry dizajn to nie koszt - to inwestycja. Tani szybki, nie konsultowany design jest warty często tyle co tanie szybkie ciuchy z bazaru - nie zrobią dobrego wrażenia.
Także Czakos - moim zdaniem się mylisz. W designie jest wielka moc tworzenia lub pogrążania biznesu. Oczywiście bardzo dobry produkt sie obroni, ale ten wpływ i tak pozostanie. Wiem, że komuś może być trudno wydać większe pieniądze na branding, tym bardziej jeśli nie wie czy odniesie sukces. Ale tutaj też są różne umowy możliwe do skonstruowania dla startującej firmy:
np płatność na start i po roku druga transza jeśli firma sie utrzyma lub inne kontrukcje.
U mnie w mieście był właśnie taki bar - z podobną infantylną marką. Nie zachęciło mnie to by wejść. Upadł po roku działania. Nie wiem czy miał dobry produkt. Z ręką na sercu - gdyby to miejsce miało dobre, logo + całą otoczkę - na pewno bym wszedł i gdyby produkt był dobry - wracałbym. Byc może setki podobych mi ludzi również - i biznes by trwał.
Nie wyznaję filozofii robienie czegoś bo klient tak chce - klient zna się na stoim biznesie, ale nie na dizajnie.
Przekonałem Was ?
Niektóre z logotypów, które podesłałeś w linku są naprawdę przemyślane. Weźmy loga Atack, half, horror films czy pencil ze wskazanego linka. Gdybym tworzył portal internetowy na pewno tego typu loga byłyby dla mnie mile widziane. Jednak dziś potrzebuję logo dla fast foodu. Fast foodu bez wyszukanego menu, serwującego głównie hot dogi. W mojej opini najlepiej sprawdzi się tutaj logo kolorowe, wesołe coś na wzór wyróżnionego projektu użytkownika petracreator.
Niestety nie jestem specjalistą w dziedzinie brandingu, bazuje na tym - wydaje mi się że.
Tymczase ilość prac w konkursach na logo bardziej przypomina ilustrację lub clipart.
Dobre Logo MUSI być:
- PROSTE zarówno w formie jak i kolorystyce (sam również nie znalazłem Świętego Graala - mea culpa)
- ŁATWE DO ZAPAMIĘTANIA, a więc charakterystyczne (prostota tu również pomaga)
- ZROZUMIAŁE- czytelny przekaz, wielkość liter, czytelność krojów itp.
- PONADCZASOWE - tak aby spełniało swoją funkcję nie tylko dziś, ale również gdy minie 5, 10 lat. Niezależnie od mody.
- UNIWERSALNE- dające się bez problemu wydrukować również na małej powierzchni - np. znaczki do marynarki, długopisy. Wyglądające tak samo dobrze w wersji kolorowej, jak i monochromatycznej czy achromatycznej.
Niewiele prac w konkursach je spełnia... i o zgrozo czasem są przez nieświadomego klienta wybierane.
Przykłady dobrych logo można znaleźć np tu. http://webneel.com/webneel/blog/60-creative-and-brilliant-logo-designs-your-inspiration
Przed ewentualnym startem chciałbym się upewnić, że organizator poszukuje logo, które wpasowuje się w powyższe standardy.
Ewentualnie proszę o przykładowe logo - może być zupełnie z innej branży, które się państwu podoba.
nie rozumiem jednak dlaczego portal ulega tak łatwo malkontenckiej presji,
skoro usunięcie było całkowicie zasadne (chociaż brak stosownego punktu w regulaminie)
Zakładam, że to taki żarcik, żeby można było się naśmiewać z autora,
prawda jednak jest taka, że przy okazji może ucierpieć opinia portalu
który jak ostatnio zauważyłem, zaczynał stawiać na jakość.
Już sam poniższy komentarz jest wart śmiechu, a porównywanie logo McDonald'sa, Adidasa,
czy Nike do czegoś takiego (aż mnie otrzepało) odbiera mi wiarę w ludzką inteligencję.
"...Warto też pamiętać, ze np. kolorowy skomplikowany obraz nie bardzo pasuje do blaszanej budki z lodami..."
w życiu nie czytałem większych bredni. W przypadku tego typu przybytków najskuteczniejszym sposobem
jest sposób sprawdzający się doskonale w przyrodzie, gdzie kwiaty barwami wabią owady,
i dokładnie ten sam sposób sprawdza się w przypadku wielu (nie wszystkich) gałęzi handlu.
Fast-food jest branżą która z rożnych przyczyn zawsze będzie miała mniejszy lub większy zbyt
ale prawda jest jednak taka, że jest (choćby w kontekście otyłości) regularnie piętnowana i dlatego logo
musi mieć przyjazny charakter, nie może być jałowe/bezosobowe.
Prostota jest natomiast dobra, a czasem nawet konieczna jedynie w przypadku produktów masowych
gdzie wabienie klientów barwą i formą z 20-tu metrów nie jest konieczne.
Lepszym logo będzie Słonko malowane ręką dziecka, niż Bitwa pod Grunwaldem w miniaturze.
Niestety proste logo Serwis uznaje za pracę niskiej jakości/rażąco nieestetyczną, subiektywie uniemożliwiając Zleceniodawcy podjęcie decyzji.
Jestem pewien, że logo McDonald'sa, Adidasa, czy Nike Serwis usunął by bez skrupułów jaka kłujące w oczy swą nieatrakcyjnością.
Przykre, że klient nie dostaje. tego, za co płaci, zwlaszcza że nie każde logo wygląda dobrze na każdej plaszczyznie, a nadmiar gradientów w RGB traci cały urok w CMYK.
Warto też pamiętać, ze np. kolorowy skomplikowany obraz nie bardzo pasuje do blaszanej budki z lodami.
Oczywiście, Serwis ma prawo zrobić wszystko, ale warto by swoją subiektywną ocenę zweryfikować z oczekiwaniami Klienta.
Ostatecznie zawsze modny jest minimalizm, a piękne ikony szybko więdną.
Praca została przywrócona. Link do niej https://zlapgrafika.pl/konkursy/projekt/numer/881186
Lepszym logo będzie Słonko malowane ręką dziecka, niż Bitwa pod Grunwaldem w miniaturze.
Niestety proste logo Serwis uznaje za pracę niskiej jakości/rażąco nieestetyczną, subiektywie uniemożliwiając Zleceniodawcy podjęcie decyzji.
Jestem pewien, że logo McDonald'sa, Adidasa, czy Nike Serwis usunął by bez skrupułów jaka kłujące w oczy swą nieatrakcyjnością.
Przykre, że klient nie dostaje. tego, za co płaci, zwlaszcza że nie każde logo wygląda dobrze na każdej plaszczyznie, a nadmiar gradientów w RGB traci cały urok w CMYK.
Warto też pamiętać, ze np. kolorowy skomplikowany obraz nie bardzo pasuje do blaszanej budki z lodami.
Oczywiście, Serwis ma prawo zrobić wszystko, ale warto by swoją subiektywną ocenę zweryfikować z oczekiwaniami Klienta.
Ostatecznie zawsze modny jest minimalizm, a piękne ikony szybko więdną.